Dzisiaj to do mnie dotarło. Prawda boli. ;)
Został nam tylko JEDEN tydzień wakacji. Boooję się. Czy będzie ciężko? Jacy będą ludzie? Czy znajdę jakąś bratnią duszę? Czy się nie pogubię? Nowa szkoła, nowi ludzie, nowe obowiązki.
Takie właśnie targają mną myśli. Każdy niestety musi przeżyć to przynajmniej raz. Ale jak na razie mam zamiar w pełni przeżyć ten ostatni tydzień.
A co tam słuchać w naszym K-Popowym światku?
W tym tygodniu moją duszą szargało mnóstwo sprzecznych emocji.
Od kilku dni zaczęłam oglądać Arirang World. Koreańska stacja telewizyjna w języku angielskim najbardziej cieszy, kiedy możemy zobaczyć w niej naszych Kwiatków. No cóż. Nie jest tego nie wiadomo jakie ilości, ale co nie co można się nowego dowiedzieć. Jaka wielka była moja uciecha( chyba prędzej szał na kanapie), kiedy zobaczyłam mojego cudnego Jang Keun Suka. Było tam kilka słów o jego trasie koncertowej The Cri Show II Asia Tour, która już się rozpoczęła i ma potrwać aż do listopada. Nie zrozumiałam jedynie dlaczego nie pokazali przy tym fragmentu jego koncertu, tylko urywek jego występu z programu japońskiego. A co tam. Najważniejsze, że w ogóle był.
Sukkie niedawno brał udział w jednym z największych festiwali muzycznych w Azji - Summer Sonic Festival 2012. Występował tam jako Team H razem z Big Brother'em. Ach, ich wydanie koncertowe jest sto razy lepsze niż to z albumu. Nie obyło się bez kilkukrotnego obejrzenia ich występu i wyciskaniu siódmych potów przy szalonym tańcu w moim małym pokoiku. Haha. Czułam się jak na koncercie.
Tak się chłopak tam naszalał, że później biedak był chory.
Najbardziej jednak poruszyły mnie jego ostatnie spotkanie z Masonem - chłopcem z którym przed pięciu laty grał w filmie "Dziecko i ja". Brak słów. Po prostu słodkie, słodkie, słodkie. Wyglądają razem jak prawdziwy ojciec i syn. Mmmm... Mieć dwóch takich przystojniaków w domu <znowu buja w obłokach>.
![]() |
Na pierwszym zdjęciu z samym Masonem, a na reszcie również z jego małymi braćmi. <3 |
Dosyć o Sukkiem.
Mogę się założyć, że wszyscy i tak już o tym wiedzą, ale i tak liczy się każdy głos, więc przeklejam link i gorąco zachęcam do głosowania na PSY i jego wielkie "Gangnam Style" - Hit Wakacji 2012
I mimo, że oryginał jest 1000 razy lepszy a to mi się już tak nie podoba, pozwolę sobie włożyć tutaj nową wersję owego hitu. Tym razem razem z Hyuną w wersji śpiewającej. Nie będę ukrywać. To właśnie jej strasznie przesłodzony głos popsuł mi całe wrażenie piosenki.
Ostatnio siostra namówiła mnie do obejrzenia japońskiego serialu "Buzzer Beat". No dobra. Oglądałyśmy ją ze względy na Yamapiego, w którego nasz rodzinny maknae jest zapatrzona. Dramę oglądało się bardzo przyjemnie. Może fabuła nie była powalająca, ale ładnie pokazana. Łyknęłyśmy ją chyba w trzy dni.
Jedenaście odcinków przedstawiają zdolnego koszykarza i młodą skrzypaczkę, którzy mimo wielu niepowodzeń, wspierając się wzajemnie, dążą do spełnienia swoich marzeń.
To chyba tyle na dzisiaj. Na koniec wklejam coś energicznego na poprawę każdego humorku ;)
Moim zdaniem chłopcy są niesamowici z tą swoją energią :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz